Za nami bardzo dobry mecz, w którym pokonujemy drużynę MKS Gryf Brzesko 3:0 (25:19, 25:23, 29:27). Dopisujemy bardzo cenne trzy punkty do tabeli, które pozwoliły nam wskoczyć na pozycję wicelidera, tuż za Wadowicami.
Pomimo wygranej 3:0, spotkanie do łatwych nie należało. Pierwsza odsłona, to pewne nasze zwycięstwo, lecz w drugim i trzecim secie, trzeba było wejść na najwyższe obroty, by wygrać tą potyczkę. Szczególnie trzeci set był ciężki, gdzie ciągle goniliśmy wynik. Bardzo źle rozpoczęta trzecia partia (0:6), później (8:14), nie napawały optymizmem. Powoli jednak udawało się nam zdobywać więcej punktów seriami, by w końcówce, stoczyć pojedynek na przewagi. Goście mieli dwie piłki setowe, lecz ich nie wykorzystali, a my jak już poczuliśmy „krew” to nie sposób było nie zakończyć tego pojedynku w trzech setach.
To zwycięstwo cieszy podwójnie, ponieważ odwróciliśmy losy trzeciego seta, gdzie porażka w tej partii, mogła całkowicie zmienić oblicze meczu. Druga sprawa, Brzesko jechało do nas po serii trzech zwycięstw z rzędu nad rywalami z najwyższej półki, zatem pokonanie tak dobrze dysponowanego rywala, jest dla nas bardzo cenne.
Dziękujemy za wsparcie z trybun 
Fot. Marcin Polakiewicz